życie nocne

wiem że żyję.

kurcze nie wiem jak wam dziękować za te 2 dni było lepiej niż najlepiej.pierwszy raz spisała mnie policja w ogóle pierwszy raz miałam do czynienia z policją ale byli tak mili że ojej ale i tak sie bałam. no wiece w gruncie w samochodzie 6 pijanych osób = trzeźwy kierowca na szczęście samochód 4osobowy i manewry na ulicy ;Dnie zapomnę tej nooocy tańczenia pod Lidlem siedzenia pod Lidlem leżenia na ulicy i "rozbierania sie"jeżdżenia po mieście szukania dyskotek których nie ma w bagażniku i pod siedzeniem, picia, palenia , biegania i jazdy w wózkach z biedronki pod Mcdonaldem  i uciekanie od policji która chyba po nas jechała ;p porannego śniadania które można powiedzieć że zrobił Polubiec! spania w cyckach Oli i gwałcenia Kasi.
CHCE JESZCZE RAZ!mam nadzieje że wyjazd do Wawki wyjdzie i nad Białe tez!